Ratowanie miasta przed nadludzką mocą
Recenzja książki „Płoń dla mnie” Ilony Andrews Książka „Płoń dla mnie” Ilony Andrews trafiła w moje ręce przez znajomego, który uznał, że może mi się spodobać. Czytając tytuł, domyśliłam się, że jednym z wątków musi być romans. Po ostatnim rozczarowaniu trylogią Shelby Mahurin pt. „Gołąb i wąż” miałam nadzieję, że tom pierwszy serii „Ukryte dziedzictwo” […]
Czytaj dalej