Recenzja książki „Płonący most” Johna Flanagana
W tej części serii „Zwiadowcy” Johna Flanagana głównymi postaciami są: Will, Horace, Gilan oraz Evanlyn. Przedstawię tylko początek fabuły, aby zachęcić do przeczytania całej książki.
Akcja rozpoczyna się na zamku, kiedy król Duncan przydziela misję skontaktowania się z władcą Celtii. Zadanie to otrzymali: Will – uczeń zwiadowcy Halta, Horace – uczeń mistrza miecza sir Rodneya oraz Gilan – starszy zwiadowca, który ma większą wiedzę od Willa i Horace’a. Poselstwo składające się z trzech osób to tradycja Celtii, którą trzeba uszanować.
W drodze do Celtii Gilan ćwiczy z Horacem, kiedy zatrzymują się i rozbijają tymczasowy obóz. Po przebyciu granicy odkrywają, że wioski mieszczące sie blisko niej są opustoszałe i splądrowane.
W jednej z nich odnajdują dziewczynę o imieniu Evanlyn, która opowiada im o tym, co się stało.
Moim zdaniem, fabuła dopiero nabiera kolorów po spotkaniu Evanlyn i to właśnie dlatego polecam tę powieść.
Ciekaw jestem, czy Ciebie też tak wciągnie jej czytanie jak mnie.
Co wydarzy się później? Jakie jeszcze przygody spotkają naszych bohaterów? Odpowiedzi na te i inne pytania znajdziesz we wciągającej lekturze „Płonącego mostu”.
Opis biograficzny książki:
Autor: John Flanagan
Tytuł: „Płonący most”
Seria: „Zwiadowcy”, księga 2
Wydawnictwo: Wydawnictwo Jaguar
Miejsce i rok wydania: Warszawa 2010
Więcej informacji:
„Płonący most” – lubimyczytac.pl